|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki masz kolor włosów? |
Blond |
|
23% |
[ 3 ] |
Brązowy |
|
53% |
[ 7 ] |
Czarny |
|
7% |
[ 1 ] |
Rudy |
|
0% |
[ 0 ] |
Niezidentyfikowany ;) |
|
7% |
[ 1 ] |
Inny (jaki?) |
|
7% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 13 |
|
Autor |
Wiadomość |
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Śro 17:59, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
enamorada napisał: | Tzn. z przodu mam włosy do brody, a z tyłu całkiem krótkie. Wkurzały mnie długie, a i tak ciągle je nosiłam w koku. I zapuszczam grzywkę na bok |
Taka fryzur nazywa się bob 2-3 lata temu też taką miałam i dobrze się w niej czułam Teraz mam długie, ale dość mocno cieniowane od ramion. Kusi mnie obcięcie do ramion, ale na razie nie mogę się zdecydować. Za to postanowiłam na razie nie farbować i trzymam się tego już ładnych kilka miesięcy :p Ciekawe kiedy się złamię. Na razie moje włosy odpoczywają, a odrostów niewiele widać, bo kolor był zbliżony do naturalnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Roberta_
Moderator
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 3760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Andalucía Płeć: women
|
Wysłany: Śro 20:46, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byłam u fryzjera i oto mój nowy kolorek
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Czw 21:41, 29 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Widziałam już na facebooku, genialnie wyglądają te rude pasemka, zastanawiam się, czy sobie sama takich nie zrobić Bo kiedyś już chciałam mieć właśnie takie grube pasma pofarbowane na inny kolor, tyle że wtedy myślałam nad jasnym blondem
Ja 2 lata temu miałam 1 grube rude pasmo z przodu, gdzieś mi to 1/4 włosów zajmowało i to było o tyle fajne, że można było zrobić przedziałek na 1 stronę - miało się brązowe włosy, na drugą - rude
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem, czy tu dobrze widać, ale gdzieś mi się zapodziały zdjęcia w większym rozmiarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Pią 8:08, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
od kilku lat farbuję się na śliwkę lub ciemną czerwień, ale kolor wytrzymuje na włosach u mnie z 2-3 tygodnie i blednie, aż zostają brązowe
zastanawiam się teraz nad jaśniejszym kolorem, rudym lub coś w tym kolorze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JR
Administrator
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pią 9:05, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mi też podobają się rude włosy, ale jakoś nie mam odwagi się przefarbować na rudo
Ania, a farb jakiej firmy Ty używasz? Ja od pewnego czasu się nie farbuję, ale gdy to robiłam to kupowałam głównie produkty Garniera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anak
Administrator
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no Płeć: women
|
Wysłany: Pią 15:53, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
albo garniera albo jak ostatnio często syoss
ja się farbuje bo mi się mój sianowaty kolor się nie podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suerte
Gwiazda Latino
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Sob 22:00, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mam naturalne brązowe włosy, aczkolwiek bardzo chciałabym mieć blond. Kiedyś farbowałam się właśnie na blond, jednak później z tego zrezygnowałam, gdyż szkoda mi było moich włosów. Poza tym zbyt często widać było odrosty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Suerte dnia Śro 2:57, 03 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Śro 23:21, 25 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Blond najbardziej niszczy włosy... chociaż też planuję się kiedyś przefarbować na ten kolor, bo miałam już brązowe, miałam już rude, teraz będę mieć czarne, więc jeszcze tylko blondu mi brakuje, hehe Ale nie chcę jasnego, chcę ciemny o ciepłym odcieniu. Jasny blond zrujnowałby mi strukturę włosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Suerte
Gwiazda Latino
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 1751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: women
|
Wysłany: Pią 3:05, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, blond to najgorsze zabójstwo dla włosów. Czytałam na jakimś portalu plotkarskim, że Dodzie już doczepiają pojedyncze pasma włosów. Kilka miesięcy temu Shakira zmieniła fryzurę na "boba", a szkoda, kiedyś miała takie śliczne włosy...Cieszę się, że ja w miarę szybko się opamiętałam i przestałam farbować się na blond, dzięki czemu ich kondycja znacznie się poprawiła, i wróciły do normalnego stanu. Choć niestety musiałam je ściąć. Jednak w miarę szybko mi rosną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Sob 16:18, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Mi się akurat podoba ta fryzura Shakiry, sama sobie zrobiłam podobną, miałam włosy długości gdzieś tak do biustu i sobie je obcięłam na boba Bardzo mi się podobają jak na moje włosy, które ogólnie mi się nie podobają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmell
Mega Znawca
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pułtusk (woj.mazowieckie) Płeć: women
|
Wysłany: Śro 12:03, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Włosy z natury kruczoczarne to i życie marne . jak mi się zrymowało he ,he. Jestem z nich zadowolona kocham swój kolor i powiem nieskromnie ,że mam ładne włosy (czyt przepiękne ;p ) za to jest to jedyna rzecz której w sobie ,za nic nie zmienię.Choćby mnie katować mieli uwielbiam swoje kręcone,prawie do pasa włosy.Gorzej jak jest gwałtowna zmiana pogody,wtedy wyglądam jak baranek hi,hi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
clavia
Stały bywalec
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kwidzyn, Trójmiasto Płeć: women
|
Wysłany: Sob 21:39, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dałam niezidentyfikowany. Jedni mówią, że brąz inni, że blond. Jedna znajoma ze studiów powiedziała, że orzechowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Nie 23:27, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
carmelito napisał: | Włosy z natury kruczoczarne to i życie marne . jak mi się zrymowało he ,he. Jestem z nich zadowolona kocham swój kolor i powiem nieskromnie ,że mam ładne włosy (czyt przepiękne ;p ) za to jest to jedyna rzecz której w sobie ,za nic nie zmienię.Choćby mnie katować mieli uwielbiam swoje kręcone,prawie do pasa włosy.Gorzej jak jest gwałtowna zmiana pogody,wtedy wyglądam jak baranek hi,hi. |
Łaaa, jak zazdroszczę, uwielbiam czarne włosy I to jeszcze długie i kręcone, moje marzenie... Miałam przez kilka miesięcy czarne, tyle że króciutkie, takie do brody, ale że potrzebuję częstych zmian, to przefarbowałam się na blond i zaczęłam zapuszczać Z okazji ukończenia 18 lat miałam okazję nieco radykalniej zmienić image Do tej pory wytrzymałam z blondem który mi się bardzo podoba (mam od października) ale już ostatnio zaczynam myśleć o brązie lub czerni Eh, za mną się nie nadąży Ale obcinać nie zamierzam, udało mi się już zapuścić włosy za ramiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmell
Mega Znawca
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pułtusk (woj.mazowieckie) Płeć: women
|
Wysłany: Pon 18:03, 15 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
enamorada napisał: | carmelito napisał: | Włosy z natury kruczoczarne to i życie marne . jak mi się zrymowało he ,he. Jestem z nich zadowolona kocham swój kolor i powiem nieskromnie ,że mam ładne włosy (czyt przepiękne ;p ) za to jest to jedyna rzecz której w sobie ,za nic nie zmienię.Choćby mnie katować mieli uwielbiam swoje kręcone,prawie do pasa włosy.Gorzej jak jest gwałtowna zmiana pogody,wtedy wyglądam jak baranek hi,hi. |
Łaaa, jak zazdroszczę, uwielbiam czarne włosy I to jeszcze długie i kręcone, moje marzenie... Miałam przez kilka miesięcy czarne, tyle że króciutkie, takie do brody, ale że potrzebuję częstych zmian, to przefarbowałam się na blond i zaczęłam zapuszczać Z okazji ukończenia 18 lat miałam okazję nieco radykalniej zmienić image Do tej pory wytrzymałam z blondem który mi się bardzo podoba (mam od października) ale już ostatnio zaczynam myśleć o brązie lub czerni Eh, za mną się nie nadąży Ale obcinać nie zamierzam, udało mi się już zapuścić włosy za ramiona |
No to ty jak moja ciotka nie ciotka (bo starsza tylko kilka lat)
Z natury ma włosy czarne. Na chrzciny przefarbowała się na miedziany , po tygodniu przyjechała miała złote włosy. Po trzech tleniony blond,a po miesiącu takie śliwkowe Jeszcze wcześniej takie czerwono-brązowe Po prostu nie wyrabiam Czego ta dziewczyna jeszcze na głowie nie miała ? He,he chyba tylko porządku
Ja raczej nigdy się nie przefarbuję,ale bardzo podobają mi się rude, miedziane i takie ognisto czerwone. Nie pasują one do mojej cery,ale są śliczne.
Ja od lat mam zawsze taką samą długość,tylko końcówki podcinam.Teraz myślę,że może na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego zetnę włosy do ramion...Tak żeby nikt ze szkoły wcześniej mnie nie widział Będą w ciężkim szoku Ma taki tym (powiedzmy urody),że dobrze mi i w prostych i naturalnych więc jeśli nie będzie mi pasowało to,albo przez jakiś czas będę prostować,albo wiązać Lub brać na piankę Ja też lubię zmiany,ale nie mam do nich zbyt wielu okazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Wto 0:05, 16 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Rude akurat też miałam, to był mój pierwszy kolor inny niż brązowy i bardzo mi się podobał Ja mam akurat taki typ urody, do którego pasuje każdy kolor włosów, w każdym czułam się dobrze. Ale w rudym chyba najlepiej, bo przy mojej jasnej karnacji i zielonkawych oczach wyglądał bardzo naturalnie, pewna kobieta, której nie znałam nawet się mnie zapytała, czy to mój naturalny kolor włosów Ale farbowanie na rudo niszczy włosy najbardziej, wbrew pozorom bardziej niż blond, bo przy blond włosach maluje się tylko odrosty, a przy rudych trzeba za każdym razem malować całe, bo ten kolor bardzo szybko się wypłukuje.
Nie ścinaj włosów, będziesz żałować, bo ciężko jest zapuścić takie długie, zwłaszcza jeśli są kręcone. Kiedyś też miałam włosy do pasa, obcięłam je do ramion, to było już 4 lata temu i od tamtej pory pomimo szczerych chęci nie udało mi się powrócić do tamtej długości. Bo zawsze w pewnym momencie wkurzały mnie już moje włosy i szłam je skrócić, aby poprawić ich strukturę. Ale teraz nie zamierzam się poddawać, muszę w końcu odzyskać tamtą długość, ale na to poczekam sobie jeszcze jakieś 2-3 lata... Rok już wytrzymałam bez obcinania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carmell
Mega Znawca
Dołączył: 30 Maj 2013
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pułtusk (woj.mazowieckie) Płeć: women
|
Wysłany: Wto 9:07, 16 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
enamorada napisał: | Rude akurat też miałam, to był mój pierwszy kolor inny niż brązowy i bardzo mi się podobał Ja mam akurat taki typ urody, do którego pasuje każdy kolor włosów, w każdym czułam się dobrze. Ale w rudym chyba najlepiej, bo przy mojej jasnej karnacji i zielonkawych oczach wyglądał bardzo naturalnie, pewna kobieta, której nie znałam nawet się mnie zapytała, czy to mój naturalny kolor włosów Ale farbowanie na rudo niszczy włosy najbardziej, wbrew pozorom bardziej niż blond, bo przy blond włosach maluje się tylko odrosty, a przy rudych trzeba za każdym razem malować całe, bo ten kolor bardzo szybko się wypłukuje.
Nie ścinaj włosów, będziesz żałować, bo ciężko jest zapuścić takie długie, zwłaszcza jeśli są kręcone. Kiedyś też miałam włosy do pasa, obcięłam je do ramion, to było już 4 lata temu i od tamtej pory pomimo szczerych chęci nie udało mi się powrócić do tamtej długości. Bo zawsze w pewnym momencie wkurzały mnie już moje włosy i szłam je skrócić, aby poprawić ich strukturę. Ale teraz nie zamierzam się poddawać, muszę w końcu odzyskać tamtą długość, ale na to poczekam sobie jeszcze jakieś 2-3 lata... Rok już wytrzymałam bez obcinania |
Sytuacja się zmieniła,bo w tamtym tygodniu podcięłam włosy do piersi (takie były zniszczone. ) Ja chyba jednak zaryzykuję,bo myślę bo co wakacje jest we mnie jakaś spora zmiana. W tamte wakacje schudłam 8kg (ale zimą nad robiłam muszę się wziąć za siebie) A w te bardziej emocjonalna +nauczyłam się robić szpagat Od tygodnia zaczynam bieganie,ale miernie mi to idzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enamorada
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk (woj. pomorskie) Płeć: women
|
Wysłany: Wto 15:23, 16 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
O, ja zawsze chciałam się nauczyć robić szpagat, ale coś mi nie wychodziło
Bieganie - też nie miałabym wystarczająco dużo samodyscypliny, wolę przyjemniejsze od tego długie spacery, ale z moim tempem to niemal jak bieganie, hehe Jak miałam rower to też była fajna alternatywa, ale rozwalił mi się już parę lat temu... Więc pozostają tylko spacery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|