ostatnio przeczytane

Manterola

Te wszystkie ksiazki naraz byloby trudno przeczytac nawet bedac na wakacjach, a juz nie mowiac o tym, ze przeciez trzeba chodzic do szkoly i zajmowac sie tez innymi przedmiotami. Jedyne wyjscie to czytanie lektur wlasnie w wakacje, tylko ze wtedy, po kilku miesiacach niewiele sie juz pamieta.

enamorada

W wakacje czytałam 3 lektury Wink

Z romantyzmu, świetna tematyka na wakacje, zwłaszcza "Dziady" Twisted Evil

Jakie szczęście, że teraz już zaczęliśmy pozytywizm, bo miałam już tekstów romantycznych powyżej uszu, wszyscy pisali to samo i jeszcze w taki sposób, że ciężko cokolwiek zrozumieć.

jlofanka · Wysłany: Czw 10:27, 01 Mar 2012 Temat postu:

ja lubię i Zbrodnię i karę i Lalkę, chyba jedne z niewielu lektur, które są naprawdę fajne, choć mało osób lubi np. Lalkę

Anak · Wysłany: Pon 8:55, 05 Mar 2012 Temat postu:

Potop i Krzyżacy- jedyne lektury które przeczytałam od deski do deski i każdą w 3 dni, Zbrodnia i Kara była dla mnie nie do przejścia, Lalkę przeczytałam prawie całą, ale mi się nie podobała

JR · Wysłany: Wto 15:27, 06 Mar 2012 Temat postu:

Ja uwielbiam Lalkę, świetna książka. oprócz niej z lektur bardzo podobało mi się jeszcze Przedwiośnie. Ja przeczytałam prawie wszystkie lektury. Nie do przeskoczenia były dla mnie tylko: Mitologia, o dziwo Pan Tadeusz i Lord Jim. Nawet streszczenia tej ostatniej książki nie byłam w stanie przeczytać :p

jlofanka · Wysłany: Śro 17:36, 07 Mar 2012 Temat postu:

ja musiałam czytać 'Jądro ciemności' Josepha Conrada (on napisał też właśnie 'Lorda Jima') i myślałam, że umrę jak to czytałam, krótka książka ale ciężko bylo mi przez to przejść, bo jak dla mnie strasznie nudna... Przedwiośnie za to przeczytałam, ale jakoś jest mi obojętne, poza tym raczej staram się czytać lektury, chociaż ostatnio nie chciało mi się przeczytać 'Innego świata' a polonistka straszy nas, że to może być na maturze, więc chyba musze i tak przeczytać, z tego co omawialiśmy na lekcji to wynika, że to nawet ciekawe jest więc może jakoś pójdzie Wink

enamorada · Wysłany: Śro 1:49, 14 Mar 2012 Temat postu:

Ja jeszcze nie zaczęłam czytać "Lalki". Nie mam czasu, ciągle są jakieś sprawdziany, ostatnie 2 tygodnie to jakiś koszmar u mnie Confused

Życzcie mi szczęścia, bo jeśli nie zdarzy się jakiś cud, to na 22 w życiu się nie wyrobię... Kurde, kiedy będą w końcu te wakacje..?! Shocked

Suerte

Ostatnio przeczytałam "Odkrywanie Ameryki" Mariusza Maxa Kolonko. Teraz czytam "Rio Anaconda" Wojciecha Cejrowskiego.

enamorada

Tą książką Cejrowskiego mnie zainteresowałaś... Lubię go i jego sposób opowiadania, więc pewnie książkę ciekawie się czyta. Nie wiem, czy w wakacje jej sobie nie przeczytam, bo w roku szkolnym muszę się skupić na tym, żeby się wyrobić z lekturami. Teraz muszę czytać "Wesele".

Suerte

O tak! Ciekawie i szybko się ją czyta. Wink

Chociaż szczerze mówiąc nie przepadam za p. Cejrowskim, niemniej jednak jego książki podróżnicze bardzo wciągają, nie można się oderwać. Smile

jlofanka

ja z książek o podróżach czytałam jedynie Beatę Pawlikowską - 'W dżungli samotnosci' (dokładnie nie pamiętam tego tytulu bo ma kilka zaczynajacych sie od "w dżungli.." ), świetna ksiażka bo oprócz ciekawostek z krajów, które ta pani zwiedzila są także refleksje autorki ogólnie o zyciu, o jej przeżyciach że tak napisze 'wewnętrznych' związanych z samotnością, problemami z kontaktami z ludźmi.

enamorada

Pawlikowską też lubię Smile

Może też poczytam. Zobaczy się.

Suerte

Z książek Pawlikowskiej przeczytałam "Blondynkę na Kubie", "Blondynkę w Meksyku", "Blondynkę u Szamana", "Blondynkę na Czarnym Lądzie", "Blondynkę w dżungli", "Blondynka śpiewa w Ukajali", "Blondynkę w Tasmanii". Beata Pawlikowska to zdecydowanie jedna z moich najulubieńszych autorek. Smile

Jej kursy językowe "Blondynka na językach" mają bardzo dobrą opinię wśród czytelników. Zakupił ktoś z Was może jej kurs?

JR

Manterola

Ja jestem teraz w trakcie czytania "Teorii bezwglednosci" Beaty Pawlikowskiej.

Suerte

W takim razie w tym miesiącu też będę musiała zakupić jej kursy. Smile