Forum MUSIC LATINO Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dulcem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MUSIC LATINO Strona Główna -> O nas / więcej o nas
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JR
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Pon 17:20, 15 Mar 2010    Temat postu:

enamorada napisał:
Ja w ogóle podziwiam wszystkich, którzy mają talent do przedmiotów ścisłych Wink

Ja uważam,że wszystkiego się można nauczyć,wystarczy to tylko polubić. W szkole lubiłam wszystkie przedmioty oprócz biologii i w-fu Very Happy Wiele zależy od nauczyciela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcemogosia
Raczkuje



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:32, 15 Mar 2010    Temat postu:

Bardzo dużo zależy od nauczyciela, ja nienawidzę biologii też tylko z powodu nauczycielki. Matematyki zresztą tak samo Smile

no ja nie wiem Smile z tą nauką to zależy mogę się nauczyć wszystkiego, tylko nie Fizyki! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anak
Administrator



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: J-no
Płeć: women

PostWysłany: Pon 20:48, 15 Mar 2010    Temat postu:

ja nienawidziałam polskiego ze względu na nauczycielki (ale po maturze dziękowałam za to że takie były)
za to dotąd nieznosze fizy, a nadal ja mam na studiach, a matmę lubię i lubiłam, tak samo jak infę choć super informatyczką nie jestem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcemogosia
Raczkuje



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:01, 15 Mar 2010    Temat postu:

Smile Nie lubię biologiczki dlatego bo dużo wymaga tylko dlatego że nie umie nauczyć, jak fizyczka i chemiczka. Jak miałam lekcje z inną chemiczką rozumiałam i umiałam wszystko bez nauki w domu, a teraz...

Inf. też lubię, matematyka tylk algebra! nienawidzę geometrii! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JR
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Wto 8:17, 16 Mar 2010    Temat postu:

Ja bardzo lubiłam fizykę (nawet wczoraj tłumaczyłam siostrze zadanie). Moją wychowawczynią w liceum była pani od chemii, więc z tym przedmiotem też nie było większych problemów Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anak
Administrator



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: J-no
Płeć: women

PostWysłany: Wto 10:33, 16 Mar 2010    Temat postu:

w gimnazjum nie lubiłam chemii, ale w liceum miałam z dyrektorką, a ona świetnie tłumaczyła
z matmy lubiłam wszystko, ale na studiach znienawidziłam całki, bo ci po technikum mieli je na lekcjach, a ja musiałam nadrabiac (w liceum zabrakło czasu na ten temat)
co do fizyki to ją trzeba rozumieć, a ja niestety nie potrafię, choć wygrałam nawet jakiś konkurs Fizyka a ekologia Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
enamorada
Administrator



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk (woj. pomorskie)
Płeć: women

PostWysłany: Wto 20:20, 16 Mar 2010    Temat postu:

Ja też nienawidzę wf-u, haha, a myślałam, że jakiś odmieniec jestem Razz Geometrii też nie cierpię, a w tym roku nas masakrycznie z nią męczą Confused Jeszcze mamy okropną matematyczkę, która nie potrafi tłumaczyć Confused Mieliśmy na początku roku dobrą, wszystko rozumiałam i znów nam zmienili na jakąś idiotkę Confused Boje się, że wyjdzie mi 3 na koniec, to jest ewidentnie wina złych matematyków, bo dopóki miałam dobrych, to miałam piątki i szóstki Confused Hehe, nawet kiedyś nie myślałam, że będę marzyć o czwórce Wink A to, że od nauczyciela wiele zależy stosunek do wykładanego przedmiotu, to prawda. Zawsze kochałam wręcz geografię, w 2 klasie podstawówki miałam wiedzę na poziomie piątej Razz A w tym roku, po dwóch latach jak uczy nas strasznie nudna nauczycielka, która nie potrafi zainteresować lekcją, tylko każe znać nam na pamięć mapy, coraz mniej darzę sympatią ten przedmiot Rolling Eyes
Jeśli chodzi o fizykę - moja pięta achillesowa, więc nawet nie będę się o tym dłużej wypowiadać Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcemogosia
Raczkuje



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:13, 16 Mar 2010    Temat postu:

Haha Very Happy Jak tak sobie teraz pomyślę to ja jakaś w ogóle dziwna jestem Very Happy W żadnym przedmiocie nie czuję się dobrze Smile Do ulubionych zaliczam Geografię, Historię i J.hiszpański i dobrze bo z tego głównie maturę bd pisać... ale matematyka :/
a dwa lata temu miałam 6 na koniec, ale zmiana nauczyciela boli! i też marzę o 5 teraz. Wszystko przez durną geometrię!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anak
Administrator



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 5085
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: J-no
Płeć: women

PostWysłany: Wto 22:05, 16 Mar 2010    Temat postu:

wf jest ok jeśli gra sie w siatę bo biegać nie znosiłam Razz na studiach się cieszyłam bo mogłam wybrać cokolwiek więc wybrałam moje kochane karate

w szkole zawsze coś idzie lepiej a coś gorzej i tak samo jest później, ważne by oprócz nauki dobrze się bawić bo później brakuje na to czasu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manterola
Gwiazda Latino



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Wto 22:55, 16 Mar 2010    Temat postu:

Zgłasza sie kolejna, która nie lubiła wf-u i fizyki. Wstyd sie przyznać, ale w liceum kilka razy zdarzyło mi sie mieć 2 z fizy. Embarassed A i tak byłam szczęśliwa, ze przynajmniej mam już zaliczone. Na szczęście i dzięki Bogu te czasy są już za mną. Uff, na samo wspomnienie przechodzą mnie ciarki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JR
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Śro 8:11, 17 Mar 2010    Temat postu:

Czego najbardziej nie lubiłyście z w-fu?
Ja byłam ,,chora", jak trzeba było skakać wzwyż i stawać na rękach, z niczym innym nie miałam problemów Confused Ale ogólnie uważam, że lekcje w-fu to strata czasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manterola
Gwiazda Latino



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Śro 11:29, 17 Mar 2010    Temat postu:

Ja nienawidziłam koszykówki. Nigdy nie podobala mi sie ta gra, i tez jestem niska i trudno mi było zdobywać punkty. Poza tym ja z natury nie lubię rywalizacji i gier zespołowych. Wf spodobal mi sie dopiero na studiach, gdy wybrałam sobie jogę. Zajęcia byly fajne, choc kobieta ktora to prowadzila byla troche nienormalna. Potem zapisalam sie na aerobik i do tej pory mile go wspominam. Smile
A i tak najśmieszniejsze jest to, ze w liceum nauczycielka wf-u zawsze nas poganiała i mówiła "teraz jak macie za darmo, to nie chcecie ćwiczyć, ale za kilka lat przyjdziecie i będziecie płacić za te same ćwiczenia". Miala racje kobieta - zawsze jak jestem na silowni, prześladują mnie jej słowa Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Manterola dnia Śro 11:33, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JR
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Śro 12:11, 17 Mar 2010    Temat postu:

Studia to inna bajka. Ja chodziłam na siłownię, a później na basen, bo innego wyboru nie miałam. Do w-fu zraziłam się w podstawówce, bo zawsze byłam najmniejsza i najdrobniejsza. Nie lubiłam gier zespołowych, bo miałam wrażenie, że zaraz większe dziewczyny mnie stratują! Wystarczyło, że się lekko uderzyłam i już wracałam posiniaczona do domu. Koszmar, nauczycielkę wspominam niemiło. W lo miałam zwolnienie :p mogłam się spokojnie uczyć do matury Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulcemogosia
Raczkuje



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:36, 17 Mar 2010    Temat postu:

Ha! Też nienawidzę koszykówki! Jestem niziutka i okropnie to w tym sporcie przeszkadza.
I nie lubię biegów i skoków przez kozła! Horror! Skrzynia ok, ale kozioł...
Stłukłam sobie kość ogonową w 2kl. gim. a do teraz mnie boli jak dłużej siedzę w jednym miejscu.

Smile A nie miałabym nic przeciwko aerobikowi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manterola
Gwiazda Latino



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Śro 17:05, 17 Mar 2010    Temat postu:

La Reina Del Caos napisał:
Nie lubiłam gier zespołowych, bo miałam wrażenie, że zaraz większe dziewczyny mnie stratują!


Hahah wiem cos o tym. Kiedys w liceum, moja nauczycielka od wf-u wpadla na blyskotliwy pomysl, żebyśmy pograly w piłkę nożną. Po kilku minutach gry, dostałam piłką prosto w twarz. Na kilka minut straclam wzrok, dzieki Bogu potem go odzyskałam, ale i tak wylądowałam w szpitalu, bo siatkówka w jednym oku sie poruszyła. Jejku, do dzis przechodza mnie ciarki na sama myśl, o grze w nogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
enamorada
Administrator



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 8186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk (woj. pomorskie)
Płeć: women

PostWysłany: Śro 19:31, 17 Mar 2010    Temat postu:

Haha, nawet pod tym względem musimy się zgadzać Wink Ja nienawidzę wszystkich gier zespołowych, a największym koszmarem jest siatka i ringo, bo tam trzeba coś robić, a podczas gry w kosza lub nogę, można świetnie udawać, że coś się robi Razz W ogóle lubię zajęcia zręcznościowe, siłowe, np. biegi, skok w dal, z biegów byłam najlepsza w klasie Very Happy To jedyna dyscyplina, w której przewyższam wszystkich w klasie Razz Mogliby też zorganizować kiedyś zaliczać na ocenę szybkie chodzenie, pewnie też byłabym w tym dobra, spacery robią swoje Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JR
Administrator



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: women

PostWysłany: Czw 8:05, 18 Mar 2010    Temat postu:

enamorada napisał:
Mogliby też zorganizować kiedyś zaliczać na ocenę szybkie chodzenie, pewnie też byłabym w tym dobra, spacery robią swoje Wink

W tym mogłabym walczyć o mistrzostwo Very Happy Nawet faceci, którzy mają dłuższe nogi często zwracają mi uwagę na to, że bardzo szybko chodzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MUSIC LATINO Strona Główna -> O nas / więcej o nas Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin