marrtyna

Anak

no a teraz masz fajny Very Happy

ta mała animka jest świetna

marrtyna

tak buszowałam i na to wpadłam http://www.youtube.com/watch?v=vXlUaD8NI-E to były czasy ehhh Very Happy

enamorada

Fajna ta piosenka Smile

Filmik do tego z resztą też Smile

marrtyna

http://www.youtube.com/wa...feature=related a to jeszcze lepsze najpiekniejsze chwile Roberty i Diega. BOSKIE

i jeszcze to tak na wspomnienia mi sie zebrało http://www.youtube.com/watch?v=obfMObK94Ls&feature=related

Anak

oglądałam wszystkie odcinki Razz

ale i tak Roberta rządziła Very Happy

marrtyna

to prawda
uwielbiam ją jest niesamowita, moim zdaniem najlepszy był sezon 1 i 2
te ich złośliwości pociąg MyM, bo jak są razem to się nudne troche zrobiło Wink

Jak spędzacie majówkę?

enamorada

Normalnie, jak każdy inny weekend, a Ty?

marrtyna

a ja w domku niestety....gosci cały weekend miałam, no i tak przy parzeniu herbaty i zmywaniu mi zleciało...ale za miesiąc 2 długi weekend Wink

enamorada

A mi w 1 dzień (niedziela) niespodziewanie wypadła wycieczka po Pomorzu, jechaliśmy aż od Słupska do Krynicy Morskiej Very Happy

Ale było niesamowicie zimno, przemarzłam na kość, już nie będę narzekać, że Słupsk jest zimnym miastem, bo jak się okazuje jest wiele jeszcze zimniejszych Wink

Ale ogólnie było super, miałam okazję zwiedzić obóz koncentracyjny Stutthof w Sztutowie, co prawda niewiele z tego zostało, ale i tak robił wrażenie, zwłaszcza podeszwy od butów, leżała cała sterta, przez to było widać ile osób zginęło, a zginęło chyba 60 tys. o ile dobrze pamiętam... No i jeszcze to krematorium, tam dalej unosi się specyficzny zapach, jak tam się wchodzi, to na początku tchu nie można złapać Shocked

Wyszło nam 11 godzin całej podróży, 8 samej jazdy, cudnie, kocham takie podróże Very Happy

marrtyna

o to super miałaś wycieczkę
ale ja bym chyba nie mogła do takiego obozu, raz kiedyś na zielonej szkole byliśmy z n-lkami w jakiejś kaplicy gdzieś koło Kudowy to tam ta kaplica bła wybudowana z kości ludzi, główny ołtarz był z czaszek ludzkich, woń była okropna i ten widok masakryczny, babka od historii mało nie zemdlała, a mi straszne niedobrze było wtedy od rana bo sie czymś w pradze zatrułam....

enamorada

Nie, w Stutthofie nie ma aż takich wrażeń... Kurde, to co to była za koszmarna kaplica Shocked

Nie słyszałam nawet o takiej. Odwiedzać też raczej bym nie chciała.

marrtyna

była straszna, przewodniczka była przy tuszy, miała MEGA zmarszczki i brwi naniesione grubą czarną kredką, jak byliśmy w tej kaplicy to tam były na ''wystawie'' czaszki różnych chorych na różne choroby ludzi. Ta nasza przewodniczka świetnie wytapiała się w tło kaplicy....a ta kap dokładnie nazywa sie Kaplica Czaszek w Kudowie Zdrój. tu masz link jak wygląda ona w środku, jesli chcesz to zobacz ale nie namawiam [link widoczny dla zalogowanych]

enamorada

O kurde, ja bym tam chyba nie wlazła...

marrtyna

My raczej nie mieliśmy wyjścia, przed tą kaplicą stała zakonnica czy ktoś taki i naganiała wszystkich do tej kaplicy, koszmar Confused